"Dwa" w reż. Roberta Talarczyka z Teatru Korez w Katowicach w Chorzowskim Teatrze Ogrodowym Sztygarka. Pisze Marysia Marchewicz w Gazetce Festiwalowej Sztajgerowy Cajtung.
W ostatni piątek do Magazynu Ciekłego Powietrza ponownie zawitał katowicki Teatr Korez. Przedsięwzięcia tejże sceny charakteryzuje kameralny charakter, swoiste ciepło i słodko-gorzki nastrój. Spektakl "2" jak najbardziej wpisuje się w tę korezową tendencję. Twórcy przedstawienia zabierają nas do knajpianego wnętrza i pozwalają się nie tylko pośmiać i wzruszyć, ale również ponabijać i wkurzyć. Akcja sztuki Jima Cartwrighta rozgrywa się w barze wypełnionym kłębami dymu i strugami alkoholu, z szafą grającą ustawioną w rogu sali. Ale jest to też bar pełen ludzkich losów, w którym mieszają się smutek i szczęście, ból i chwile radości. Przez pub przewijają się różnorakie indywidua, jednak osią historii są relacje dwójki właścicieli. Kobieta i mężczyzna są wobec siebie nieznośni, lecz czujemy, że pod warstwą złośliwości i docinków starają się ukryć głębszą zadrę. Okazuje się, że ich krzyki o wzajemnej nienawiści stanowią