- Po "Mistrzu i Małgorzacie" , "Psim sercu" Bułhakowa, na afisz, tym razem Teatru Dramatycznego, wchodzi kolejna sztuka tego autora - "Szkarłatna Wyspa", w reżyserii Piotra Cieślaka. Premiera 14 bm. "Szkarłatna Wyspa" to przecież rzecz nieteatralna, to opowiadanie, skądinąd znakomite. - Niezupełnie. Bułhakow postanowił zrobić nowy scenariusz teatralny z myślą trochę o Meyerholdzie, trochę o Tairowie - mówi Piotr Cieślak. - Wykorzystał do tego dwa wątki. Robił to zresztą dość często, by stworzyć coś większego. Jeden z wątków stanowi "Powieść teatralna", opis MCHAT, i nie tylko. Teatr ten wystawia "Szkarłatną Wyspę", która jest "rozpisaniem" znakomitego i odważnego opowiadania Bułhakowa, z lat 20. I to ten drugi wątek. Oba spotykają się w sztuce. Do tego jest jeszcze postać cenzora, Sawwy Łukicza, od którego zależy los teatru. O potędze władzy cenzora Bułhakow sporo wiedział. Był przecież zakaz wystawiania jego sztuk. -
Tytuł oryginalny
Bułhakow w Dramatycznym
Źródło:
Materiał nadesłany
Kurier Polski nr 114