W Sofii w wieku 76 lat zmarł Stefan Danaiłow, znany aktor teatralny i filmowy,
profesor wyższej szkoły teatralnej i polityk lewicy. Miał opinię człowieka konsensusu. Jest w środę żegnany przez środowisko artystyczne, wielbicieli i polityków.
Parlament, w którym Danaiłow zasiadał jako poseł lewicy w ostatnich czterech kadencjach, uczcił jego pamięć minutą ciszy. Jego kariera zawodowa w bułgarskim teatrze i kinie trwała wiele lat. Pierwszą swą rolę filmową zagrał w wieku 14 lat, występował potem w latach studenckich, a w wieku 27 lat zdobył sławę dzięki serialowi o ruchu antyfaszystowskim pt. "Na każdym kilometrze". Do końca życia zwano go Sergiejem - tak jak bohatera serialu. W latach 90. zagrał członka mafii w słynnym włoskim serialu "Ośmiornica". Przez ostatnie 30 lat wykładał w akademii teatralnej; był wyjątkowo lubiany przez studentów. W latach 2005-2009 był ministrem kultury. W Teatrze Narodowym w Sofii występował w repertuarze klasycznym - m.in. w "Don Juanie" Moliera, "Hamlecie" Szekspira. Wcielił się też w rolę Nikołaja Stawrogina w "Biesach" Dostojewskiego. W latach 90. zagrał Camille'a Desmoulinsa, dziennikarza i polityka w "Sprawie Dantona" Stanisławy Przybysze