Po raz pierwszy w ostatnim 70-leciu Opera Sofijska wystawiła w sobotę operę Richarda Wagnera. Premiera "Złota Renu" to pierwsza część planu reżysera Płamena Kartałowa, który do 2013 r. chce wystawić wszystkie opery tworzące cykl "Pierścień Nibelunga".
W 2013 r. przypada 200-lecie urodzin kompozytora. Premiera "Złota Renu" odbyła się w dniu urodzin Wagnera. Kartałow, wybitny reżyser operowy, który od kilku lat popularyzował operę efektownymi spektaklami na centralnym placu sofijskim, zamierza wystawiać w tym właśnie dniu w kolejnych latach pozostałe opery składające się na "Pierścień Nibelunga" - "Walkirię", "Zygfryda" oraz "Zmierzch bogów". Reżyser chce rzucić wyzwanie przekonaniu, że Wagnera mogą wykonywać wyłącznie artyści niemieccy. Solistów wybrano spośród 70 kandydatów występujących w operach całego świata. Wszyscy są Bułgarami. Dyrygował Paweł Balew, od lat pracujący w Niemczech. Jako konsultanta zaproszono niemieckiego pedagoga muzycznego Richarda Trimborna, wybitnego znawcę Wagnera. Scenografia - abstrakcyjna i daleka od tradycyjnych interpretacji - jest dziełem pracującego na stale w Paryżu malarza Nikołaja Panajotowa. Współbrzmi ona z dążeniem reżysera do uwypuklen