Popularny w Bułgarii wybitny polski aktor, dyrektor Teatru Narodowego w Warszawie Jan Englert otrzymał specjalne wyróżnienie bułgarskiego prezydenta Rumena Radewa i tytuł doctora honoris causa Państwowej Akademii Sztuki Teatralnej i Filmowej (NATFIZ) w Sofii.
Dużą popularność w Bułgarii Englert zawdzięcza udziałowi w kultowym bułgarskim filmie "Dusze stracone" Wyło Radewa (1975). Film powstał na podstawie powieści Dimityra Dimowa pod tym samym tytułem, poświęconej wojnie domowej w Hiszpanii w latach 30. ubiegłego wieku. Za rolę katolickiego księdza ojca Heredii Englert został wyróżniony nagrodą dla najlepszego aktora na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Warnie w 1975 r. Od tego czasu bułgarska publiczność śledziła jego karierę, a sam on - jak podkreślił na sobotniej uroczystości z udziałem prezydenta Radewa - nigdy nie stracił kontaktu z bułgarską kulturą i kolegami z tego kraju. - W ciągu tych dziesięcioleci, które upłynęły od powstania filmu "Dusze stracone", w dziwny sposób zachowałem więzi z bułgarską kulturą, nigdy nie rozstałem się z nią, śledzę wszystko, co w niej się dzieje (...). Podczas pracy nad filmem poznałem tak wielu wspaniałych twórców i ludzi, zostałem p