EN

14.07.2005 Wersja do druku

Budka suflera

"Fioletowa krowa" w reż. Edwarda Wojtaszka w Teatrze Nowym Praga w Warszawie. Pisze Agnieszka Korytkowska-Mazur w Gentlemanie.

Jeżeli ktoś nie wierzy, że na scenie teatru nielalkowego może paradować przed widzem defilada zwierząt od kaczki po kangura, powinien wybrać się do Fabryki Trzciny. Realizatorzy spektaklu Fioletowa Krowa udowadniają, że taki abstrakt ma swoje znaczenie. O co chodzi? Fioletowa krowa - to zwierzę powstałe w wyobraźni, pochodzi ze snów i marzeń. Każdy z nas ma własną "fioletową krowę". Skojarzenie goni skojarzenie, absurdalny obraz wyłania się z poprzedniego i prowokuje następny. Radość obcowania z surrealistycznym światem czystej poezji. Edwarda Wojtaszka zainspirowała antologia poezji niepoważnej w tłumaczeniu Stanisława Barańczaka. Klarowne działania aktorskie podsuwają wyobraźni widza ciekawe obrazy. Gwarancja przygody!

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Budka suflera

Źródło:

Materiał nadesłany

Gentleman nr 5/06.2005

Autor:

Agnieszka Korytkowska-Mazur

Data:

14.07.2005

Realizacje repertuarowe