"Człowiek z Marmuru", "Człowiek z Żelaza", "Panny z Wilka", "Powidoki" - to tylko niektóre z filmów w reżyserii Andrzeja Wajdy, jakie są pokazywane są w ramach retrospektywy polskiego twórcy zorganizowanej m.in. przez Instytut Polski w Brukseli.
Ostatni firm Wajdy "Powidoki" [na zdjęciu], którego światowa premiera odbyła się na krótko przed śmiercią reżysera, trafił do dystrybucji kinowej w całej Belgii. Jednocześnie od 9 marca w prestiżowym centrum kultury Flagey w Brukseli odbywa się pokaz innych obrazów twórcy. - Dosyć dobrze to idzie. Tych filmów jest więcej, nie tylko "Powidoki", które są w dystrybucji kinowej. We Flagey pokazywane są wybrane filmy - powiedziała PAP w Brukseli dyrektor Instytutu Polskiego w Belgii Natalia Mosor. Pokazy rozpoczęły się 7 marca od najwcześniejszych filmów Wajdy. Mniej znane obrazy przeplatane są z tymi, dzięki którym Wajda zyskał sławę. Całość koncentruje się jednak na twórczości reżysera sprzed 1989 r. Belgijska publiczność mogła się w pierwszej kolejności zapoznać z filmem "Pokolenie" z 1955 r., który opowiada o młodych ludziach skonfrontowanych z dramatem II wojny światowej. Kolejny obraz wyświetlany w ramach retrospektywy to