WITOLD Gombrowicz dwukrotnie zdecydował się na na napisanie powieści brukowej. Pierwsza próba w 1927 zakończyła się spaleniem rękopisu przez autora. Druga przyniosła sensacyjną powieść "Opętani", którą Gombrowicz opublikował pod pseudonimem Niewieski. Ta prawie nie znana powieść Gombrowicza skusiła Elżbietę Morawiec i Tadeusza Minca do dokonania adaptacji. Prapremiera odbyła się w 1980 we Wrocławiu i rok później w Warszawie. Oba przedstawienia reżyserował Tadeusz Minc, jest to więc jego trzecia realizacja. Tadeusz Minc w rozmowie powiedział, że wraca do tej adaptacji, bo bawi go szukanie Gombrowicza w szmirze, bo szmira jest porażająca I ma czasem więcej prawdy, niż drugorzędna literatura, bo tak jak Gombrowicza bawi go mieszanie rzeczy niskich z wysokimi, wartości uznanych ze szmirą. Czy równie dobrze jak reżyser bawią się widzowie w Teatrze Kameralnym w Sopocie? Myślę, że tak, powstał bowiem spektakl znakomicie zagrany, sprawnie wyreży
Tytuł oryginalny
Brukowy romans
Źródło:
Materiał nadesłany
Dziennik Bałtycki nr 98