"In Extremis. Historia Abelarda i Heloizy" z Teatru im. Horzycy z Torunia i "Blogi.pl" z Narodowego Starego Teatru z Krakowa na VII Festiwalu Prapremier w Bydgoszczy. Pisze Michalina Łubecka w Gazecie Wyborczej - Bydgoszcz.
Czwarty wieczór festiwalowy pełen był plastycznych obrazów i zabawnie przekazanych poruszających nas, codziennych problemów. Zasłużone oklaski zebrało toruńskie "In Extremis" [na zdjęciu] oraz krakowskie "Blogi". Iwona Kempa wraz z Teatrem im. Wilama Horzycy wzięła na warsztat tekst angielskiego dramatopisarza Howarda Brentona. I niezwykle wiernie, krok po kroku oddała jego historię perypetii średniowiecznych duchownych. Ale choć toruński spektakl zapowiadany jest jako starcie dwóch umysłów - Bernarda z Clairvaux oraz Piotra Abelarda - nie ogranicza się on jedynie do nakreślenia idei ich filozoficzno-religijnego sporu. Początkowo na plan pierwszy wyciągany jest wątek miłości uczennicy i duchownego, który obok dosłownego czytania Biblii uwielbia klepać po tyłeczkach swoje podopieczne - romans Abelarda i Heloizy. W ich zwyczajnym, wydawałoby się, uczuciu nie ma nic z banału. Twórcy przedstawiają tę historię w niezwykle plastyczny sposób - wymowna,