Po ośmioletniej przerwie Teatr im. Słowackiego odwiedził Bratysławę, przywożąc tam "Lillę Wenedę" w reżyserii Krystyny Skuszanki (która tekst dramatu również opracowała), ze scenografią Władysława Wigury oraz "Wujaszka Wanię" Czechowa w reżyserii Jerzego Krasowskiego, w przekładzie Artura Sandauera ze scenografią Zofii De Ines-Lewczuk. Występy Polaków odbyły się na scenie Słowackiego Teatru Narodowego. Zespół ten gościł ubiegłej jesieni w Krakowie, zwracając uwagę głównie ciekawą realizacją sztuki słowackiej Piotra Kovaczika "Karczma pod zielonym drzewem" oraz "Płatonowa" Czechowa. Te dwa przedstawienia reżyserowali Paweł Haspro i Miłosz Pietor. Zaraz powiem, dlaczego wspominam te spektakle i reżyserów. Repertuar tournée artystycznego zawierał w sobie pewne ryzyko. "Lilla Weneda" przez zabiegi inscenizacyjne Skuszanki odbiega od tradycyjnych realizacji, głównie przez sprowadzenie utworu do dyskursu historyczno-politycznego. Wprowadzeni
Źródło:
Materiał nadesłany
"Życie Literackie" nr 19