EN

15.01.2013 Wersja do druku

Brak czwartej

- To trochę kabaret, trochę one man show, trochę monodram. Taka świeża forma, i ten brak czwartej ściany powoduje, że nawet jeśli wszystko gładko idzie i wypełnia założenia, to i tak percepcja jest cały czas na najwyższej gotowości - o swoim monodramie "Jak zostać Sex-Guru w 247 łatwych krokach" mówi TOMASZ KOT.

Jak czujesz się w roli Sex Guru? - Zawsze zabezpieczam się i mówię, że jestem sex guru od niezadowolenia seksualnego i podchodzę do tematu z dystansem i humorem. Trzeba tu nadmienić, że w postać tę wcielam się w spektaklu "Jak zostać Sex Guru w 247 łatwych krokach" austriackiego komika Wolfganga Weinbergera. Samo przedstawienie ma dla mnie wiele korzyści. Jest superrzeczą, która mi się przydarzyła. Ten tekst jest strasznie sprytnie napisany. Tyczy się tematu, o którym się zazwyczaj nie rozmawia, bo to są "te sprawy". Bałem się na początku tego tekstu. Jak to w praktyce wygląda, zobaczyłem w Londynie. I okazało się, że tekst pełen jest śmiesznych, ciekawych teorii. Ale najważniejsze jest to, że ludzie się uśmiechają. I wracają do domu uśmiechnięci. Patrzą na siebie i zdają sobie sprawę, że przez ostatnie dwie godziny rozmawiali głównie o "tym". Spektakl wygląda, jakby było w nim bardzo dużo improwizacji. Ale pewnie w rzeczywistości jes

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Brak czwartej

Źródło:

Materiał nadesłany

Dziennik Wschodni nr 8/11.01 dodatek

Autor:

Urszula Krutul

Data:

15.01.2013