"Otello" w reż. Michała Znanieckiego z Teatru Wielkiego w Poznaniu na 12. Bydgoskim Festiwalu Operowym. Recenzja Katarzyny Kaczór w Nowościach Gazecie Pomorza i Kujaw.
Co składa się na sukces operowego przedsięwzięcia? Kompozytor, soliści, chór, orkiestra, scenografia, libretto? Po obejrzeniu "Otella" Giuseppe Verdiego w wykonaniu Teatru Wielkiego z Poznania śmiało można powiedzieć, że wszystko. Autor libretta Arrigo Boito wybrał z doskonałego pod każdym względem dramatu Szekspira to, co najlepsze. Zobaczyliśmy zatem gęstą sieć emocji w trójkącie Desdemona, Otello, Jago. Relacja między nimi jest najważniejsza, pozostałe postaci są zaś konieczne wyłącznie do uzasadnienia poszczególnych dramatycznych wątków. I tę relację doskonale pod względem muzycznym i aktorskim z całości wyłuszczył reżyser Michał Znaniecki, który karierę robi we Włoszech - w samych superlatywach mówił o nim dyrektor Pietras. "Otello" to dramat mężczyzny i "przez" mężczyznę, ale jak to bywa w dramatach "męskich", najciężej poszkodowana jest kobieta - tu Desdemona, której ostatni dech odbiera ukochany mąż i ona jest właści