To już szósta realizacja "Borysa Godunowa" na scenach operowych w Polsce Ludowej. Przypomnijmy: znakomity spektakl poznański w 1950 pod dyrekcją Waleriana Bierdiajewa z Kossowskim w partii Borysa i Domienieckim w partii Dymitra (to z tym spektaklem Opera Poznańska odnosiła sukcesy w Moskwie!); w 10 lat później bardzo interesujący "Borys" w warszawskiej Romie pod dyrekcją Jerzego Semkowa, z młodym, ale już wówczas wybijającym się na czoło europejskich basów, Bernardom Ładyszem w partii tytułowej i Franciszkiem Arno w partii Dymitra... Na następną realizację trzeba było znów czekać 10 lat: w 1970 wystawił na Wybrzeżu "Godunowa" Jerzy Procner, z reżyserem Janem Maciejowskim i scenografem Stanisławem Bąkowskim, w rok później "Borys" ukazał się w Krakowie pod kierownictwem muzycznym Romana Mackiewicza, w reżyserii Bolesława Jankowskiego (zapowiadana realizacja Kazimierza Korda nie doszła, niestety, do skutku, gdyż Kord w do dziś nie wyjaśnionych okoli
Tytuł oryginalny
"Borys Godunow" Jana Krenza
Źródło:
Materiał nadesłany
Życie Literackie nr 11