EN

8.04.1993 Wersja do druku

Bóg jest piękny, a śmierć dobra

W sytuacji, w której od dobrych kilku lat pol­ską opinię publiczną rozgrzewają do czerwoności spo­ry "prawdziwych katolików" z wściekłymi antyklerykałami, Krzysztof Babicki sięga po kameralną sztukę Enquista i robi spektakl, w którym na odwieczne pytania nie ma pros­tych odpowiedzi. Bohater "Godziny kota", pacjent kliniki psychiatrycznej, który w akcie niezrozumiałej agresji zamordował dwoje ludzi jest, zdaniem Elżbiety, opiekującego się nim psycho­loga, przypadkiem beznadziej­nym. Eksperymentalna kurac­ja zakończyła się próbą samo­bójstwa. Wydaje się, że nie ma wyjścia z tego (auto)destrukcyjnego kręgu. Ostateczną próbą ma być zaaranżowana rozmowa z kobietą-pastorem. Ta rozmowa, która jest właś­nie treścią sztuki, przybiera jednak nieoczekiwany obrót. To Chłopiec przekonuje Pastora, że możliwe są różne spo­soby rozmawiania z Bogiem; że Bóg może być, niemal w erotycznym sensie, piękny, a śmierć, także ta zadana sa­memu

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Bóg jest piękny, a śmierć dobra

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Gdańska nr 69

Autor:

Aleksandra Ubertowska

Data:

08.04.1993

Realizacje repertuarowe