EN

1.05.1997 Wersja do druku

Bliskość

Akcja toczy się w pasie przestrzeni, ograniczonym z dwu stron rzędami foteli widowni, ciągnącym się niczym długa, szeroka ścieżka od drzwi foyer do sceny, by tam rozszerzyć się: teraz przypomina ta­ras czy może pokój otwarty na ogród, wyodrębnio­ny nieco wyższym poziomem podłogi. Wzdłuż "ścieżki", czyli bliżej foyer, "rosną" prawdziwe brzozy. Między nimi stoi niewiele mebli - szezląg, stolik nakryty koronkową serwetą, kanapa. Gdy trzeba, sugerują, że jesteśmy w domu, lecz bliskość brzóz pozwala w każdej chwili uciec od prostego realizmu. Czym bliżej sceny, tym więcej sprzętów: fortepian - zagrają na nim Tuzenbach, Masza, Iri­na; szafa - Olga wyciągnie z niej sterty ubrań dla pogorzelców; tapczan Olgi, schowany za szafę, pa­rę krzeseł, parawan, wreszcie w głębi na podwyż­szeniu - stół zastawiony imieninowym poczęstun­kiem. Aktorzy wyłaniają się z różnych kątów: i od strony kulis - z wnętrza domu, i od foyer - z dwo­ru. Nie

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Bliskość

Źródło:

Materiał nadesłany

Teatr Nr 5

Autor:

Natalia Adaszyńska

Data:

01.05.1997

Realizacje repertuarowe