EN

12.12.2000 Wersja do druku

Biust Anieli

Teatr im. Jana Kochanowskiego pożegnał stulecie frywolną wersją "Dam i huzarów" Aleksandra Fre­dry. Bartosz Zaczykiewicz z powo­dzeniem nadał spektaklowi mocno farsowy charakter. Zaczykiewicz, który półtora roku temu został dyrektorem opolskiej sceny dramatycznej, swoją przygodę z Opolem zaczął od wystawienia "Kola­cji dla głupca", francuskiej farsy obyczajowej, która stała się prawdziwym frekwencyjnym prze­bojem. I tym razem postawił na zbliżoną konwen­cję, nie bojąc się pisków, tupania, fikających damskich nóg i niecierpliwych męskich dłoni wsuwających się paniom za dekolt. Wszystko po to, by podkreślić mocno przecież nieprzyzwoity charakter opowieści, który Fredro mógł w swojej epoce jedynie zasygnalizować. "Damy i huzary", opowieść o ponadczasowej wojnie płci, aż się prosi o obyczajową aktualiza­cję. Tym tropem poszła na przykład Agnieszka Glińska, której inscenizację opolanie mogli obej­rzeć na ostatnich Konfrontacjach.

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Biust Anieli

Źródło:

Materiał nadesłany

Dziennik Zachodni nr 289

Autor:

Marek Świercz

Data:

12.12.2000

Realizacje repertuarowe