EN

8.02.2006 Wersja do druku

"BIOS" porwał wykonawców

Druga odsłona "Perforacji Literackich" na Scenie Margines Teatru Jaracza poświęcona była powieści "BIOS" Piotra Siweckiego. Zamiast czytania prozy, aktorzy zafundowali jednak publiczności prawdziwy spektakl. Było barwnie, niesztampowo i bardzo ciekawie - pisze Filip Onichimowski w Gazecie Wyborczej - Olsztyn.

Poniedziałkowe "Perforacje literackie" na Scenie Margines Teatru im. Jaracza przyciągnęły liczną widownię. Wszystkie miejsca były zajęte. Część widzów stała. Bohaterem wieczoru była avant-popowa powieść "BIOS" olsztyńskiego pisarza Piotra Siweckiego, nagrodzona w roku 2002 prestiżowym wyróżnieniem Fundacji Kultury. Znając trudność tej książki i wiedząc o początkowych problemach aktorów z jej interpretacją, na początek czytania czekałem z lekkim niepokojem. Kiedy jednak Grzegorz Gromek i Radosław Hebal zaczęli swój występ, niepokój szybko mnie opuścił. Zaadaptowane przez autora na potrzeby sceny fragmenty "BIOS-u" aktorzy zaprezentowali w świetny sposób. Przyjęta formuła dwugłosu, w którym wadzili się, dyskutowali, a czasem nawet przekrzykiwali nawzajem, sprawiła, że proza Siweckiego wybrzmiała mocno, ciekawie i wyraziście. A bicie pięściami w stół, rozrzucanie książek czy taniec z pozbawionym rąk kobiecym manekinem dodały cał

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Olsztyn nr 33

Autor:

Filip Onichimowski

Data:

08.02.2006

Realizacje repertuarowe