"Łup" w reż. Iwo Vedrala w Teatrze Wybrzeże w Gdańsku. Pisze Mirosław Baran w Gazecie Wyborczej - Trójmiasto.
"Łup" Joe Ortona - najnowsza premiera Teatru Wybrzeże - to przeciętna komedyjka, którą zapomina się natychmiast po wyjściu z teatru. Mogło to być przedstawienie zdecydowanie lepsze, gdyby reżyser, Iwo Vedral, wykorzystał wszystkie możliwości tkwiące w tekście angielskiego dramaturga. Akcja sztuki toczy się jednego popołudnia w domu pana McLeavy'ego. Tego dnia chowa on swoją zmarłą żonę. Nad trumną z jej ciałem spotyka się gospodarz (Krzysztof Gordon), jego syn Hal (Maciej Konopiński), ponętna pielęgniarka Fay (która okazuje się seryjną morderczynią i łowczynią posagów - w tej roli Anna Kociarz), pracownik domu pogrzebowego Dennis (Grzegorz Falkowski) oraz inspektor Scotland Yardu Truscott (Mirosław Baka). Okazuje się, że dzień wcześniej Hal i jego przyjaciel (kochanek?) Dennis okradli bank. Decydują się pieniądze schować przed podejrzliwym inspektorem w trumnie. A ponieważ i banknoty, i ciało w niej się nie mieszczą, zwłoki matki trafi