"Spuścizna" w reż. Piotra Łazarkiewicza w Lubuskim Teatrze w Zielonej Górze. Recenzja Joanny Kapicy-Curzytek z Akademickiego Radia Index w Zielonej Górze.
Prapremierą "Spuścizny" Ireneusza Kozioła rozpoczął się w Lubuskim Teatrze VIII Przegląd Współczesnego Dramatu. Reżyser Piotr Łazarkiewicz oraz zielonogórscy aktorzy wykreowali zamknięty świat kryjący się za fasadą tzw. dobrego domu. Świat okrutny, patriarchalny i pełen przemocy. Domownicy gromadzą się przy stole, ale nie jest to miejsce budujące więź rodzinną. Zamiast rozmowy słychać jedynie: "milcz!" i "módl się!", co nasila atmosferę hipokryzji. Jedyną odpowiedzią na próbę rozmowy o rzeczach bolesnych są słowa: "won od stołu!" Dramat rozgrywający się w psychice bohaterów potęguje przez oszczędna scenografia i oprawa muzyczna. Choć na scenie obserwujemy postawy bierne wobec nieszczęścia dziejącego się w rodzinie, kontekst problemu zdaje się być szerszy. Mówimy jak postaci z dramatu: "tak zawsze było i tak być musi" - i w ten sposób zaczyna działać mechanizm przyzwolenia na patologię i zło. Tak rodzą się uzależnienia i pol