Mozart i Salieri. Każdy z nich przeglądał się w tym samym lustrze co genialny Amadeus. I spłonął w tym samym ogniu i na tym samym stosie. No i ta kosmicznie fenomenalna muzyka. A w niej blask boskiej potęgi i chichot Szatana - reżyser Robert Talarczyk o czerwcowej premierze.
Burzliwe życie i niezwykła twórczość Wolfganga Amadeusza Mozarta pokazane z punktu widzenia nadwornego kompozytora cesarza Austrii Józefa II - Antoniego Salieriego. W historii polskiego teatru zapisała się niezwykła inscenizacja tej sztuki w warszawskim Teatrze na Woli w reżyserii Romana Polańskiego, z Tadeuszem Łomnickim w roli Salieriego i reżyserem w roli Mozarta. Do historii światowego kina przeszedł film Formana oparty na scenariuszu będącym przeróbką tej sztuki. - Salieri i Mozart. Geniusz i miernota, jak o sobie mówił Antoni Salieri w znakomitej sztuce Shaffera. Gwiazda dworu Habsburgów, dziś prawie zapomniany. Mainstream i underground poleca reżyser. Kolejnych wcieleń Mozarta i Salieriego jest wiele. Szczególnie tych niepokornych buntowników: Kurt Cobain, Jim Morrison, Janis Joplin, Jimmy Hendrix, Amy Winehouse. Każdy z nich przeglądał się w tym samym lustrze co genialny Amadeus. I spłonął w tym samym ogniu i na tym samym stosie. No i ta