Wczoraj późnym wieczorem w mieście zaczął się Kalejdoskop - międzynarodowy festiwal tańca. Co oznacza cztery dni ze spektaklami, warsztatami, wykładami, spotkaniami. A wszystkie imprezy związane są z tańcem współczesnym.
W tym roku festiwal dedykowany jest tradycji choreograficznej europejskich mistrzów. 11. edycja festiwalu ma spójną choreograficzną ideę. Polscy choreografowie w swoich najnowszych produkcjach zaprezentują bowiem swój stosunek do dorobku tak ważnych artystów jak m.in. Wacław Niżyński, Conrad Drzewiecki, David Zambrano, Merce Cunningham czy Ohad Naharin. Czy będzie to krytyczne spojrzenie na ich twórczość, czy złożony im hołd - warto zobaczyć samemu podczas spektakli. I tak: Teatr Dada von Bzdülow zobaczymy w choreografii Roberta Olivana, Pracownię Fizyczną w wirtuozowskich solowych improwizacjach według techniki Davida Zambrano. Z kolei Anna Godowska i Sławomir Krawczyński wraz z Tomaszem Wygodą stworzyli spektakl wokół postaci Wacława Niżyńskiego. W programie są też m.in spektakle z warszawskiego cyklu Komuny Warszawa RE//MIX: Iwony Pasińskiej skupiony na krytycznym czytaniu tradycji Conrada Drzewieckiego oraz Izy Szostak odnoszącej się do technik