Tak, tak, to adres Zmiany Klimatu. Popularny klub w mieście ściąga ludzi na koncerty, spotkania, rozmowy, a teraz proponuje teatr. Inauguracja sceny "Warszawska 6" już w środę (21.10), na początek zajmą ją lalki i mechanizmy Adama Walnego, potem otwierać się ma co dwa tygodnie.
Teatr w Zmianie Klimatu oczywiście nie pojawi się po raz pierwszy, odbyło się tam już parę spektakli, były czytania sztuk teatralnych itp. - Kto miał jakąś potrzebę zaprezentowania się i się do nas zgłaszał, zazwyczaj mógł się pokazać. Wszystko to było jednak mocno nieuporządkowane, działo się rzadko, teraz chcemy, by zyskało rytm - mówi Damian Kudzinowski, który wraz z Jackiem Łasiewickim prowadzi od kilku lat klub. Obaj od początku dumali, jak przywrócić miejscu teatralną energię (kilka dekad temu mieścił się tu teatr lalek, do dziś zresztą koncertowa scena Zmiany Klimatu to dawne podwyższenie teatralne). Pomysły były różne, rozmów z białostockimi instytucjami i ludźmi teatru też było trochę, ale jakoś niewiele z tego wynikało. Aż do teraz. Na początek - Noe - Obaj z Jackiem jesteśmy trochę wariatami, żal nam było, że nie ma teatru na tych wysłużonych deskach. Nie chcemy, by scena stała pusta - mówi Damian Kudzi