Premierę pełnometrażowego filmu pt. "Czarna Dama", kryminalnej opowieści rozgrywającej się w przedwojennym Białymstoku, zaplanowano na 26 marca 2020 r. - poinformowali w poniedziałek na konferencji prasowej w Białymstoku twórcy tego przedsięwzięcia.
Film realizują twórcy związani z regionem podlaskim (scenariusz i reżyseria Krzysztof Szubzda), produkcja była realizowana w wielu miejscach w regionie, np. w Białymstoku, Supraślu i Drohiczynie, dzięki nowym technologiom odtwarzano też nieistniejące już obiekty historyczne. Krzysztof Szubzda poinformował, że początkiem opowieści jest - jak mówił - białostocka autentyczna historia, "choć mglista i niejasna", o tajemniczej kobiecie, "czarnej damie" z 20-lecia międzywojennego, którą usłyszał od historyka. "Na kanwie tych niejasnych wydarzeń budujemy historię dziewczyny, która wróciła z Warszawy do Białegostoku i z nieznanych przyczyn zaczęła się mścić, robić nerwowe, gwałtowne, zbrodnicze rzeczy. Łączymy to z kilkoma innymi zjawiskami, nie chcę ich zdradzać" - opowiadał Szubzda. Odtwórczyni tytułowej roli Izabela Maria Wilczewska (aktorka Białostockiego Teatru Lalek) powiedziała, że jej postać to "dramatyczny charakter z tragiczną hi