Adwokat Żyd, który musi bronić skinheada oskarżonego o zabójstwo Hindusa - to scenariusz "Glanów na glanc", najnowszego spektaklu Teatru Dramatycznego w Białymstoku. Premiera przedstawienia w sobotę 25 maja.
Jak powiedział uczestniczący we wtorkowej konferencji reżyser Krzysztof Rekowski, "Glany na glanc" to historia o próbie dotarcia się dwóch osób o skrajnie różnych postawach. Dodał, że spektakl stawia pytania o poziom naszej tolerancji, akceptacji innych poglądów, a także na ile gotowi jesteśmy je zmienić. Agnieszka Korytkowska-Mazur, dyrektorka Teatru Dramatycznego im. Aleksandra Węgierki w Białymstoku zaznaczyła, że zależy jej, aby teatr pokazywał spektakle ważne społecznie i nurtujące mieszkańców miasta. Dodała, że do Białegostoku przylgnęła etykietka miasta nietolerancyjnego. Stąd też pomysł, aby wystawić właśnie "Glany na glanc". Dyrektorka podkreśliła, że to komentarz teatru na temat tego, co obserwuje od czasu przyjazdu do Białegostoku (Korytkowska objęła stanowisko dyrektora teatru w ubiegłym roku - PAP), jak też tego, czego jest świadkiem w ostatnim czasie. Powiedziała, że to "nasilone ataki" i jej zdaniem, potrzebna jest si