To będzie pracowity miesiąc dla Grupy Coincidentia. Świetny zespół wywodzący się z Białegostoku i dawnej Kompanii Doomsday za kilka dni zagra dla Japończyków, a w połowie sierpnia - dla Szkotów.
Już niebawem aktorzy Dagmara Sowa i Paweł Chomczyk wylatują do Okinawy, aby tam, wraz z niemieckim Figurentheater Wilde & Vogel oraz Florianem Feislem, zagrać pięciokrotnie "Krabata". Wizyjna interpretacja ludowego podania o chłopcu z Moraw, który trafia do tajemniczego młyna, zostanie pokazana w ramach festiwalu Kijimuna Festa. I dosłownie w chwilę później białostoccy aktorzy przemieszczają się w drugą stronę świata, bo do Wielkiej Brytanii, a konkretnie - Edynburga, gdzie zostali zaproszeni na prestiżowy Fringe Festival - jeden z najważniejszych festiwali teatralnych świata. W Edynburgu pokażą poruszający i przygotowany w zupełnie innej stylistyce, bo bardzo multimedialny spektakl "Turandot" inspirowany operą Pucciniego pod tym samym tytułem. W sumie w Edynburgu spędzą niemal cały miesiąc, bowiem "Turandot" (przygotowany wspólnie z lubelskim netTheatre) zostanie zagrany aż 29 razy - w dniach 4-16 i 18-27 sierpnia.