- To tekst o początku zmiany, ale też cenie wolności - mówi Joanna Gerigk, reżyserka sztuki "Nauka latania" - pierwszej w tym sezonie premierze na scenie Białostockiego Teatru Lalek.
Spektakl na podstawie powieści Richarda Bacha "Mewa" to historia ptasiego indywidualisty Jonathana (którego animuje Mateusz Smaczny) adresowana głównie do młodzieży. To bardzo metafizyczna, poetycka historia o dojrzewaniu, także o dojrzewaniu do mądrości i buntu. Każda młodość powinna mieć element buntu, by na jego bazie powstała nowa jakość - zapowiada najnowszą produkcję lalkarzy Jacek Malinowski, dyrektor Białostockiego Teatru Lalek. W niedzielę na dużej scenie odbędzie się pierwsza w tym sezonie premiera. To "Nauka latania" na podstawie powieści Richarda Bacha "Mewa". Sztuka opowiada o mewie Jonathanie, który różni się od innych przedstawicieli swojego gatunku. - Jest zupełnie inny niż jego rodzice i reszta stada. Ma pasję, dąży do czegoś, pragnie latać, szkoli się w tym, ćwiczy nieustannie. Nie zajmuje się tym co stado, czyli zdobywaniem jedzenia. On lata i to jest problem dla innych mew - opowiada Joanna Gerigk, reżyserka spektaklu. C