Krawcowe z pracowni Teatru Dramatycznego im. Aleksandra Węgierki w Białymstoku pomagają w szyciu masek dla pracowników służby zdrowia. Instytucja wspiera oddolną akcję "Szycie ratuje życie".
Maski to aktualnie jeden z najcenniejszych produktów. Podczas zagrożenia epidemiologicznego szpitale potrzebują od 25 do 35 tysięcy masek miesięcznie. Ich ceny rosną, a szpitale nie są w stanie samodzielnie zakupić aż tak dużej liczby. W Białymstoku jednym z najważniejszych odbiorców jest Szpital MSWiA. To tam przyjmowani są pacjenci z podejrzeniem, bądź zainfekowani koronawirusem. Potrzeby są ogromne, ale jak się okazuje możliwe do spełnienia. - Kiedy usłyszeliśmy o akcji "Szycie ratuje życie" od razu chcieliśmy ją wesprzeć. Niestety nie posiadamy odpowiedniego materiału do uszycia masek, ale dysponujemy sprzętem, a przede wszystkim pracownikami, którzy od razu zechcieli wziąć udział w tej szczytnej inicjatywie. Chociaż w ten sposób pomożemy innym w tej trudnej dla nas wszystkich sytuacji - mówi Piotr Półtorak, Dyrektor Teatru Dramatycznego. Szpital poprosił organizatora akcji - markę Sax35th by Alicja Czarniecka o pomoc w wyprodukowaniu c