EN

29.12.2008 Wersja do druku

Białystok. Protesty opóźniają budowę Opery

Od pół roku na placu budowy hula wiatr. Bo nie wybrano firmy, która dokończy wielomilionową inwestycję. Kolejne podejście miało być dzisiaj. Nic z tego. Oferty zostaną otwarte dopiero za tydzień - dowiedział się "Poranny". Jeśli wszystko się uda.

Nie będzie żadnych opóźnień w budowie. Pierwsze spektakle i koncerty odbędą się w 2011 roku - mówi Jan Kwasowski, rzecznik marszałka. Tyle że trudno uwierzyć w jego zapewnienia, bo nawet nie wiedział, że rozstrzygnięcie przetargu jest opóźnione. Podobnie zresztą jak sam marszałek. Obaj dowiedzieli się tego od nas. Miało być tak pięknie Budowa ruszyła z impetem. W kilkanaście miesięcy stanęły mury, robotnicy uwijali się na placu przy Białostockim Teatrze Lalek. Powstała wielka sala na tysiąc miejsc i druga, mniejsza. I nagle wszystko stanęło. Urzędnicy marszałka mieli wybrać firmę, która dokończy budowę. Bo trzeba budynek wyposażyć, postawić fotele, pomalować, zbudować scenę, a od zewnątrz obłożyć darnią, jak chciał projektant. Tyle że firmy, które mogą to zrobić, zażądały za dużo pieniędzy. - Potencjalni wykonawcy prześcigali się w cenie. Była dwukrotnie wyższa, niż zakładaliśmy - mówi teraz Jarosław Dwo

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Upiór w operze. Protesty opóźniają budowę

Źródło:

Materiał nadesłany

Kurier Poranny online

Autor:

Jarosław Sołomacha

Data:

29.12.2008

Wątki tematyczne