Imię jak z mitu, realia współczesne. Odys tym razem nie wraca z wojny trojańskiej, a z wojny w Iraku. Co z tego wynika? Studenci IV roku Akademii Teatralnej zapraszają na spektakl "Odys, wracaj do domu".
To współczesna wizja Polski, polskiego piekiełka, dramatów wynikających z emigracji i nie tylko. Historia inspirowana klasyką, ale czerpiąca też z internetu. Premiera - we wtorek (19.12) o godz. 19 Ze studentami pracują twórcy znanego Teatru Malabar Hotel - Marcin Bartnikowski i Marcin Bikowski. Pierwszy jest autorem sztuki, drugi ją reżyseruje. Wszyscy grają podwórko - Inspirowaliśmy się m.in. eposem Homera, "Ulissesem", "Powrotem Odysa" Stanisława Wyspiańskiego, zastanawiając się, czym jest ojczyzna, czym jest ucieczka z niej, czy też powrót. Wszystko to w realiach emigracji zarobkowej, zawirowań politycznych, postaw nacjonalistycznych - mówi Marcin Bartnikowski. - Każdy jest tu każdym, everymenem. Wszyscy grają tu podwórko, polskie środowisko w różnych wymiarach. Są postaci jak z Homera: Telemach, Penelopa, Odys, ale współcześni. U nas Odys to żołnierz z Iraku, który wraca do domu. Bardzo zmetaforyzowana postać. Wykorzystujemy język skró