Premiera opery "Traviata" Giuseppe Verdiego w reżyserii Roberto Skolmowskiego już dzisiaj o godzinie 19:00 w Operze i Filharmonii Podlaksiej.
Za nami ostatnie przygotowania, "dopinanie" szczegółów, ostatnia próba generalna. Zgodnie z librettem, akcja "Traviaty" rozgrywa się w Paryżu, gdzie wiedzie swoje "lekkie" życie piękna kurtyzana Violetta, zakochana w młodym arystokracie Alfredzie. Temu "hańbiącemu" związkowi sprzeciwia się ojciec Alfreda. Violetta nie chce porzucić kochanka, ale dowiadując się o swojej śmiertelnej chorobie, poświęca swą miłość . Taka tradycja wystawiania "Traviaty" już się zużyła - przekonuje Paweł Dobrzycki, który zaprojektował scenografię do przygotowywanego widowiska. "Ani Paryż, ani kurtyzana, ani XIX wiek" - mówi scenograf. "Jest oczywiście piękność, która lubi swobodne życie i jest duszą towarzystwa. Jest tak piękna, że jej się wiele wybacza. Do tej historii nie jest potrzebny Paryż i XIX wiek. Tu chodzi o dramat egzystencjalny człowieka. Jednak w operze i teatrze najciekawsze role napisane zostały dla kobiet, jako tych które są wrażliwe i po