To będzie klasyczna bajka w nowej odsłonie. Białostocki Teatr Lalek przygotowuje spektakl "Jaś i Małgosia" na podstawie tekstu Marty Guśniowskiej.
W rodzinie siła. Premiera spektaklu "Jaś i Małgosia" w BTL-u
Było sobie rodzeństwo - Jaś i Małgosia. Kochali się bardzo. A jeszcze bardziej kochali się ze sobą kłócić. Kłócili się rano - i wieczorem. Kłócili się podczas śniadania - i podczas kolacji. Podczas wycieczek do lasu - i podczas powrotu do domu. I podczas tej jednej, najsłynniejszej wyprawy, gdy niosąc Drwalowi obiad do pracy natknęli się na pewną niezwykłą chatkę... Świąteczna historia - Przewróciłam tę historię do góry nogami. Chciałam uzyskać fajną opowieść, która będzie dawała widzom dobrą zabawę, bez dydaktyzmu - mówi Marta Guśniowska, autorka tekstu. - W bajce pojawi się wilk, którego nie ma u braci Grimm, ale był obecny w bajce napisanej przez Brzechwę. Ja lubię zwierzątka, miło się na nie pisze. Dodaje, że "Jaś i Małgosia" to bajka o rodzinie. Gdy trzymamy się razem, to przecież wszystko możemy osiągnąć. - Okazuje się, że ta bajka ma też charakter świąteczny - jest przecież chatka z piernika, drwal p