Historia kobiety szpiega z czasów II wojny światowej Krystyny Skarbek – stała się inspiracją do stworzenia musicalu „Vesper”, który w piątek wieczorem będzie miał swoją światową prapremierę w Operze i Filharmonii Podlaskiej (OiFP) w Białymstoku.
fot. mat. teatru
"Vesper" skomponował Gary Guthman, jest on też wspólnie z Domanem Nowakowskim autorem libretta, musical wyreżyserował Michał Znaniecki.
Musical inspirowany jest życiem Polki, Krystyny Skarbek - jak pisze OiFP - "jednej z najbardziej niezwykłych postaci II wojny światowej, bohaterki Wielkiej Brytanii i Francji, której historia przez wiele lat nie była znana szerokiemu światu". "Vesper to nie tylko musical. To hołd złożony wspaniałej bohaterce i opowieść o wielkiej miłości, której nie kończy nawet śmierć" - podała instytucja.
Pomysł na musical o kobiecie Garemu Guthmanowi podsunęła jego żona, która przeczytała jej biografię. "Zacząłem czytać o Krystynie Skarbek i zdałem sobie sprawę, że to jest fantastyczna historia o bohaterskiej kobiecie. Musical jest o tajemnicach szpiegowskich, śmiertelnym niebezpieczeństwie, przyjaźni i wielkiej miłości, i morderstwie" - mówił Guthman na konferencji prasowej przed premierą spektaklu. Podkreślił, że to najwyższy czas, żeby opowiedzieć historie "o fantastycznej kobiecie, która była bohaterką".
"Najważniejsze było, że nie opowiadamy biografii, opowiadamy emocje, opowiadamy sytuacje, skupiliśmy się na najważniejszej kwestii - Vesper, Krystyny Skarbek o wielu nazwiskach i imionach, która traktowała czas wojny jako czas w nawiasie norm, z inną energią" - powiedział Michał Znaniecki. Wyjaśnił, że w spektaklu są przejścia czasowe między latami wojennymi a powojennymi.
"Czy to jest wielka bohaterka Polski, czy to jest wielka bohaterka Europy, czy jest to Skarbek, czy jest to bardzo wielu innych wspaniałych ludzi, którzy nas uratowali, to te emocje są podobne i dzięki temu opowiadamy historię uniwersalną" - powiedział Znaniecki.
Kierownik muzyczny musicalu, dyrygent Mirosław Błaszczyk ocenił, że musical jest "zjawiskowy". Wymienił, że obok samej historii Skarbek, zjawiskowa jest przede wszystkim reżyseria Znanieckiego. Jego zdaniem na wyróżnienie zasługuje praca solistów i chóru, wskazał przy tym, że niektórzy chórzyści są aktorami. Wspomniał też o wyjątkowej scenografii, choreografii i orkiestrze OiFP.
Błaszczyk skupiając się na samej muzyce Guthmana zauważył, że jest ona "absolutnie w symbiozie z tekstem". "Wszystkie klimaty od dramaturgii przez melancholię, przez cudowne melodie, one są ściśle powiązane z tekstem. Artykulacja, dynamika i - to, co najgorsze czy najlepsze w tym wszystkim - to jest zmienność tempa" - mówił dyrygent. Wyjaśnił, że w jednej scenie jest kilka zmian tempa, a one są niezwykle ważne, bo zmieniają klimat i są dostosowane do tekstu. Uważa, że ten spektakl będzie "bombą artystyczną tego sezonu".
W główną rolę Vesper wcieli się Ewa Łobaczewska i Anna Wolfinger. Obie artystki podkreślały, że zafascynowały się historią kobiety szpiega. Łobaczewska przyznała, że od początku uważała, że historia Skarbek to świetny materiał na musical i zastanawiała się, dlaczego tak mało o tej kobiecie wiemy.
Za scenografię w musicalu odpowiada Luigi Scoglio, kostiumy stworzyła Małgorzata Słoniowska, a choreografię Inga Pilchowska.
"Vesper" to 38. premiera w Operze i Filharmonii Podlaskiej - informowała dyrektorka instytucji prof. Violetta Bielecka. W spektaklu występuje 150 artystów; w całą produkcję zaangażowanych zostało ponad 250 osób.
Spektakl został dofinansowany ze środków ministerstwa kultury i dziedzictwa narodowego.
