EN

18.02.2009 Wersja do druku

Białystok. Powstaje szkoła dla aktorów, tancerzy i śpiewaków

Rewelacja! Ta szkoła to strzał w dziesiątkę - tak o pomyśle założenia studium wokalno-aktorskiego mówi Krzysiek Kolling. Bo Krzysiek marzy o estradzie.

Moja pasja to taniec, ruch, estrada - opowiada Krzysiek. Jest w drugiej klasie liceum. W wolnym czasie trenuje w białostockiej Akademii Tańca Szał. Tu ćwiczy hip-hop, house, popping, locking. Jeśli nie filmówka, to co? Taniec, występy przed publicznością to jego żywioł. Razem z kolegami wystawia teraz w Teatrze Dramatycznym spektakl "Burza zmysłów". I ze sceną wiąże swoją przyszłość. - Chcę się wkręcić w ten biznes - nie ukrywa Krzysiek. - Myślę o castingach do seriali w Warszawie. Ale dopiero, gdy skończę liceum. Zastanawia się nad Akademią Teatralną, po głowie chodzi mu też łódzka filmówka. Zawód aktor Ale nie wyklucza, że zmieni plany. Bo właśnie dowiedział się, że w Białymstoku także może się uczyć. Bo miasto przymierza się do otwarcia studium wokalno-aktorskiego. Byłaby to czteroletnia, policealna szkoła. Można w niej będzie zdobyć zawód: aktor scen muzycznych. - Ekstrapomysł! - ocenia Krzysiek. - Bard

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Powstaje szkoła dla aktorów, tancerzy i śpiewaków. By wkręcić się w show-biznes.

Źródło:

Materiał nadesłany

Kurier Poranny online/11.02

Autor:

Aneta Boruch

Data:

18.02.2009

Wątki tematyczne