EN

1.12.2006 Wersja do druku

Białystok. Powrót Piotrusia Pana

Chłopiec, który nie chce dorosnąć, pojawi się w Białostockim Teatrze Lalek. Równo z początkiem grudnia lalkarze serwują i małym widzom, i tym starszym wielbicielom Piotrusia Pana - premierę pt. "Nibylandia".

To spektakl oparty na XIX-wiecznej powieści J.M. Barrie: "Piotruś Pan i Wendy" w adaptacji i reżyserii Jacka Malinowskiego, młodego reżysera, który dwa lata temu ukończył białostocką Akademię Teatralną. Fabuła w skrócie: XIX-wieczny Londyn, Wendy nie radzi sobie z młodszymi braćmi, z pomocą ziemskiej przyjaciółce przybywa Piotruś, który namawia ją i chłopców na wycieczkę do Nibylandii, świata niesamowitych przygód i spełnionych marzeń. Będą musieli stawić czoła piratom, czerwonoskórym... Reżyser wprowadził nieco zmian - Piotruś ma już swoje lata, choć ciągle chodzi w krótkich spodenkach. Nie jest też wesołkiem jak u Disneya, a ma być postacią dużo bardziej złożoną, zamkniętą w sobie. To opiekun odrzuconych dzieci. - W dzisiejszych czasach dzieci mają małe szanse, by rozwijać wyobraźnię. Przeszkadza im w tym migawkowy świat mediów, komputerów. W naszym spektaklu Piotruś jest duchem, który proponuje coś alternatywn

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Powrót Piotrusia Pana

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Białystok nr 280

Autor:

moż [Monika Żmijewska

Data:

01.12.2006

Realizacje repertuarowe