Tolkien na scenie? Takiego wyzwania podjął się białostocki Teatr Dramatyczny. Jako jedyny teatr w Polsce ma prawa do wystawienia "Hobbita". Polska prapremiera odbędzie się w sobotę (11 maja) o godz. 16. Reżyser Grzegorz Suski zapowiada, że będzie wierna książce. Na scenie oprócz Bilba, Elfa i Krasnoluda pojawić się mają Tolkienowskie stwory, jak gobliny, pająki, trolle. A także Smok Smaug.
Ryzyko jest duże. Po spektakularnej filmowej wersji powieści J.R.R. Tolkiena w reżyserii Petera Jacksona, kręconej w plenerach Nowej Zelandii i przy wykorzystaniu efektów komputerowych - widzowie mają głowę pełną kadrów z tej pełnej rozmachu kinowej historii. Teatralny wariant może więc okazać się niełatwym zadaniem. A i Teatr Dramatyczny wcześniej z produkcją tego typu i w takim kontekście do czynienia nie miał. Reżyser Grzegorz Suski (jednocześnie autor adaptacji, autor muzyki, a także aktor, który w spektaklu wystąpi) jest jednak dobrej myśli: - Podążamy za wyobraźnią i marzeniami. Ja uruchomiłem wyobraźnię, a teatr mi w tym znakomicie pomógł. To właśnie tu znalazłem chęć, by przenieść "Hobbita" na scenę, i tu znalazłem potrzebną mi do spektaklu obsadę. A będzie ona spora - na scenie pojawi się 20 osób wcielających się w kilka różnych postaci - niemal cały zespół aktorski, wzmocniony tancerzami i akrobatami. W tworzeni