- Zamierzam w tym roku rozwiązać problem akustyki sali przy Odeskiej - mówi Ewa Iżykowska-Lipińska, dyrektor OiFP. Wczoraj przedstawiła mediom swoje pomysły na prowadzenie instytucji.
- Mam w planach, w porozumieniu z Urzędem Marszałkowskim i obietnicą wsparcia finansowego, rozwiązanie problemu akustycznego tej sali w tym roku - zadeklarowała. Nowa dyrektor zamierza skorzystać z pomocy męża - Andrzeja Lipińskiego. - Nie wypada męża reklamować, ale jest jednym z najwybitniejszych reżyserów dźwięku na świecie i również pracownikiem Uniwersytetu Muzycznego Fryderyka Chopina na wydziale reżyserii dźwięku - zdradza dyrektor. - Oczywiście zachwycił się tą przestrzenią i jako wolontariusz obiecał mnie wspierać przy poprawie akustyki tej sali. W ciągu miesiąca Ewa Iżykowska-Lipińska zamierza powołać Studio Operowe na wzór Akademii Operowej w Operze Narodowej. Początkowo miałoby się w niej rozwijać sześć osób w systemie master class. - Młodzi będą nie tylko szlifować talenty pod okiem mistrzów, ale też jak najszybciej trafiać na scenę - tłumaczy Iżykowska-Lipińska. - Jest premiera, rola do zagrania, szlifujemy i