EN

17.09.2009 Wersja do druku

Białystok. Ostatnie "Kąsanie" Kompanii Doomsday

Zakazane uczucie, dylematy egzorcysty, a do tego magiczny klimat prowincji latynoamerykańskiej. Na świetne "Kąsanie" zaprasza Kompania Doomsday
Kto tego jeszcze nie widział, niech na Węglową wybierze się w czwartek koniecznie, bo to już jeden z ostatnich momentów, by zobaczyć to widowisko.

Niestety bowiem - jak napisaliśmy już w "Gazecie" - znakomita grupa ogłosiła zakończenie swojej działalności. Kompania przestaje dawać premiery i rozpada się na dwie części. Obecny skład zamierza utrzymać w repertuarze dwa spektakle: "Salome" i "Mewę". Pozostałe przejdą odpowiednio na konto dwóch grup, które wyłonią się z jej obecnego składu. Możliwe więc, że w przyszłości zobaczymy jeszcze "Kąsanie", ale na pewno już nie pod egidą Kompanii, a innej grupy o nieznanej jeszcze nazwie. Nie wiadomo też, kiedy to się stanie. W związku z tym, że w mieście trwa właśnie przegląd spektakli Kompanii, zorganizowany w ramach jubileuszu pięciolecia zespołu, koniecznie trzeba "Kąsanie" zobaczyć (aktorzy pokażą je w magazynie wojskowym na Węglowej). Zwłaszcza że to jedno z najlepszych przedstawień grupy, nagrodzone m.in. w ub.r. w Rzymie na Roma Teatro Festival. Z pięciu osób tworzących spektakl wyróżnionych zostało aż trzy. Marcin Bikowski ot

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Kąsanie na Węglowej

Źródło:

Materiał nadesłany

gazeta Wyborcza - Białystok nr 218 online

Autor:

Monika Żmijewska

Data:

17.09.2009

Realizacje repertuarowe