Centrum Kultury i Sztuki pochłania coraz więcej pieniędzy, ale...Na budowie opery ruch jak nigdy. Robotnicy muszą się spieszyć, bo mija termin oddania budynku w stanie surowym.

- Odbiór zaczynamy od razu po Nowym Roku - zapowiada Lech Wasilewski, dyrektor wydziału inwestycji w urzędzie marszałkowskim. Budowa opery trwa już od trzech lat. Do tej pory prace pochłonęły ponad 41 mln zł, chociaż całość miała wynieść niewiele ponad 50 mln zł. Ile jeszcze potrzeba pieniędzy? Nie wiadomo. Urząd marszałkowski twierdzi, że to tajemnica handlowa. Wiadomo natomiast, ile na operę potrzeba w 2008 roku. - 6 mln zł zapisaliśmy w budżecie, kolejne sześć będzie pochodzić z pieniędzy unijnych. 42 mln zł mamy otrzymać z programu Infrastruktura i Środowisko - wylicza Wasilewski. Budowa ma zostać zakończona w 2010 roku. Pracę ma znaleźć tu ponad 300 osób. Bo w Centrum Kultury i Sztuki mają odbywać się nie tylko koncerty muzyki poważnej. - Ale także rockowe czy pop. Chcemy organizować sympozja i konferencje. Budynek musi zarobić na swoje utrzymanie - wyjaśnia Wasilewski. Rocznie będzie ono wynosić ponad 11 mln zł. Ope