Wielkie święto Moniuszki w Operze i Filharmonii Podlaskiej. Kompozytor oficjalnie patronuje już placówce, ta zyskała dwa jego popiersia, a do repertuaru, choć na krótko, weszło właśnie jedno z największych dzieł Moniuszki - "Halka".
W koprodukcji OiFP z Teatrem Wielkim w Warszawie reżyserka Agnieszka Glińska pochyliła się nad losem wszystkich skrzywdzonych kobiet. Do zobaczenia od soboty do środy (5-9 października). Białostocka opera patrona oficjalnie ma od piątku (4 października), kiedy to przy Odeskiej imię Stanisława Moniuszki nadano podczas uroczystości z udziałem gości, przedstawicieli władz samorządowych (obecnych i z czasów decyzji o budowie gmachu), artystów, a także prapraprawnuczek kompozytora: Elżbiety i Doroty Moniuszko. Opera i Filharmonia Podlaska. Moniuszko razy dwa Odsłonięto też dwa popiersia kompozytora: jedno, autorstwa Maksymiliana Biskupskiego (i przysłane przez Waldemara Dąbrowskiego, pełnomocnika ds. organizacji w tym roku obchodów 200. rocznicy urodzin Moniuszki), witało gości przy wejściu do opery, drugie, autorstwa Stefana Wierzbickiego, odsłonięto w foyer gmachu. A wieczorem na scenie zabrzmiały dźwięki "Halki". I brzmieć tak będą prze