EN

24.10.2008 Wersja do druku

Białystok. Nowojorscy bezdomni na scenie Węgierki

Portorykanka Anita, rosyjski Żyd Sasza, Pchełka Polak siedzą po uschłym drzewem w nowojorskim parku, płaczą, żartują, kłócą się. To bezdomni, ludzie na marginesie życia, którzy próbują jakoś żyć. W Teatrze Dramatycznym w sobotę premiera "Antygony w Nowym Jorku" sztuki Janusza Głowackiego.

Spektakl reżyseruje Zbigniew Lesień, w jednej z głównych ról zobaczymy znaną aktorkę telewizyjną - Ewę Szykulską. Oboje już z "Antygoną" mieli do czynienia - Lesień sztukę reżyserował kilkanaście lat temu, i wtedy do współpracy zaprosił właśnie Szykulską. Gdy okazało się, że po latach "Antygonę" będzie realizował w Białymstoku - znów chciał mieć w obsadzie aktorkę. Szykulska po długich namowach zgodziła się. - Wróciłem do tej sztuki bo temat jest bardzo aktualny - mówi reżyser. - Polska rzeczywistość tylko przyspieszyła moją decyzję. Takie Pchełki i Sasze, czyli bezdomni Polacy, żyją teraz na ulicach w Londynie czy w Irlandii. I to się znowu zrobiło szalenie aktualne. A jednocześnie uważam że to jest jedna z najwybitniejszych pozycji dramaturgicznych XX wieku. "Antygonę w Nowym Jorku" znakomity krytyk Jan Kott uznał za jedną z trzech najwybitniejszych sztuk napisanych w Polsce po wojnie, a tygodnik "Time" - za jedną z 1

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Antygona w Nowym Jorku

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Białystok nr 250 online

Autor:

moż [Monika Żmijewska]

Data:

24.10.2008

Realizacje repertuarowe