EN

14.06.2010 Wersja do druku

Białystok. Monodramy w kino-teatrze Ton

Przez niektórych totalnie już zapomniane kino TON ma stać się niedługo białostockim sercem monodramu. A to za sprawą Stowarzyszenia Twórców Kultury "Filnwisage".

Chcemy przywrócić miastu mały teatr miejski w kino-teatrze TON - zapewnia Andrzej Jaworski, wiceprezes Stowarzyszenia Twórców Kultury "Filnwisage". I na szczęście, na zapewnieniach się nie kończy, bo za nimi idą konkretne czyny. Zacznie się od silnego uderzenia. Już 23 i 24 czerwca o godz. 19 białostoczanie zobaczyć będą mogli spektakl Teatru Montownia pt. "To nie jest kraj dla wielkich ludzi" w wykonaniu aktora pochodzącego z Białegostoku Rafała Rutkowskiego [na zdjęciu]. Bilety można rezerwować pod nr. 85 743 25 22 begin_of_the_skype_highlighting              85 743 25 22      end_of_the_skype_highlighting lub w budynku TON-u. Ale to nie wszystko. - Monodram Rutkowskiego to dopiero początek - mówi Ewa Sosnowska ze Stowarzyszenia Twórców Kultury "Filnwisage". - Dopinamy właśnie ramówkę kolejnych spektakli. Trwają rozmowy m.in. z Jerzym Trelą, Jerzym Stuhrem i Janem Peszkiem. Jest duża szansa, że Jerzego Trelę będziemy u nas go

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Nowe życie kina TON

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Współczesna Nr 113

Autor:

Urszula Krutul

Data:

14.06.2010