EN

23.09.2015 Wersja do druku

Białystok. Masłowska w rękach seniorów

Soczysty język, na pozór absurdalne dialogi, groteskowy opis Polski kilku pokoleń. A na scenie - seniorzy. To właśnie oni w Teatrze Dramatycznym dźwigają na swoich barkach ciężar jednej z najgłośniejszych sztuk ostatnich lat - "Między nami dobrze jest" Doroty Masłowskiej. Premiera już w piątek.

Spektakl przygotowywany jest w ramach Teatru Seniora, projektu prowadzonego przez teatr wraz z grupą zaprzyjaźnionych seniorów. Wcześniej występowali jako statyści, m.in. w plenerowych "Bieżeńcach", śpiewali jako chór w "Antyhonie", a teraz występują jako pełnoprawni aktorzy w sztuce Masłowskiej zaadaptowanej w białostockim Teatrze Dramatycznym przez Michała Pabiana i Elżbietę Lisowską-Kopeć. To spektakl o Polsce, o międzypokoleniowości i braku porozumienia, o zderzeniu różnych sposobów myślenia i sposobów na życie. Wreszcie o różnych językach opisujących Polskę i które też nie pozwalają na wzajemne zrozumienie. - Wybraliśmy ten utwór, bo mówi o konflikcie i niezrozumieniu między kilkoma pokoleniami, gnieżdżącymi się w przestrzeni kamienicy. Chcieliśmy przygotować właśnie ten dramat, by udowodnić, że język współczesny, naśladujący język massmediów, czy język podwórkowy może być niezrozumiały dla starszych pokoleń i może

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Masłowska w rękach seniorów. Między nami dobrze jest?

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza Białystok online

Autor:

Monika Żmijewska

Data:

23.09.2015