W spektaklu - podlascy święci szaleńcy, na chatach - bojarskie duchy, w albumie - kronika białostockiej sceny deskorolkowej. Do tego msza rockowa, rapowane pocztówki z Miasta B., obrazy z recyklingu... I wiele innych projektów ma szansę powstać dzięki stypendiom przyznanym przez Prezydenta Białegostoku na rok 2015.
W pierwszym naborze otrzymało je 20 osób - w kategorii: twórcy młodzi, twórcy profesjonalni. Oczywiście o stypendia ubiegało się dużo więcej chętnych - bo mniej więcej trzy razy tyle. Twórcy prosili też o stypendia w większej kwocie niż dostali (w wielu przypadkach przyznano im średnio o jedną czwartą mniej pieniędzy, niż wnioskowali). Łącznie w pierwszym naborze wysokość stypendiów to 185 000 zł (w projekcie budżetu na 2015 r. na stypendia we wszystkich kategoriach zaplanowano środki w wysokości 250 000 zł). Wśród projektów, które otrzymały dofinansowanie, sporo jest skupionych wokół wątków białostockich. Artyści chcą m.in. malować akwaforty poświęcone Białemustokowi, stworzyć książkę dla dzieci opartą na zdarzeniach związanych z miastem, przygotować realizacje inspirowane konkretnymi miejscami w Białymstoku (np. pracownią garncarską przy ul. Raginisa, rzeką Białą, czy bojarskimi chatami). Sporo jest pomysłów, któ