EN

30.11.2023, 14:06 Wersja do druku

Białystok. Konkurs „Kresy” dla Polaków z zagranicy w dniach 4-9 grudnia

22 młodych recytatorów z dziewięciu krajów weźmie udział w tegorocznych finałach 32. Konkursu Recytatorskiego dla Polaków z Zagranicy „Kresy", które w dniach 4-9 grudnia odbędą się w Białymstoku - poinformowali w czwartek organizatorzy.

fot. mat. organizatora

„Kresy" są jedynym konkursem recytatorskim organizowanym dla polskich środowisk za granicą. Ma on podtrzymywać ich związki z krajem, popularyzować polszczyznę. Po raz pierwszy konkurs został zorganizowany w 1998 r. dla uczczenia 200. rocznicy urodzin Adama Mickiewicza.

„Już po raz 32. startuje konkurs mickiewiczowski. +Kresy+ są najstarszym konkursem polonijnym i tu mamy tę ogromną satysfakcję, że konkurs działa nieprzerwanie" - powiedziała w czwartek na konferencji prasowej prezes podlaskiego oddziału stowarzyszenia Wspólnota Polska, które jest głównym organizatorem konkursu, Anna Kietlińska. Dodała, że przez ten czas pojawiały się nowe państwa, niektóre w danych edycjach nie uczestniczą, były też sytuacje trudne, jak w pandemii, gdy konkurs odbywał się online, ale - jak podkreśliła - najważniejsze jest trwanie tej imprezy.

Na tegoroczne „Kresy" przyjedzie 22 uczestników z dziewięciu krajów, z Litwy, Łotwy, Białorusi, Ukrainy, Kazachstanu, Czech, Rumunii, Mołdawii i Gruzji.

Uczestnicy to finaliści wielostopniowych eliminacji, do których zgłosiło się na ponad 2,2 tys. osób. W eliminacjach centralnych wzięło udział 433 uczestników. Eliminacje odbywały się w czterech kategoriach wiekowych: dzieci do 7. roku życia, dzieci w wieku 7-12 lat, młodzież do 16. roku życia oraz dorośli - powyżej 16 lat. Do Białegostoku zapraszani są najlepsi recytatorzy z ostatniej grupy wiekowej. 

Kietlińska podkreśliła, że najwięcej uczestników konkursu, ponad 800, było na Litwie, na Ukrainie wzięło w nim udział ok. 700 osób, a najwięcej osób w eliminacjach centralnych było w Rumunii - ponad 100 recytatorów. Dodała także, że mimo trudnej sytuacji na Białorusi i Ukrainie i w tych krajach odbyły się tegoroczne eliminacje. „To jeszcze bardziej nas cieszy i dopinguje do tego, żeby konkurs podtrzymać" - zaznaczyła Kietlińska.

Szefowa Wspólnoty Polskiej mówiła, że w poszczególnych krajach „Kresy" są wielkim wydarzeniem dla Polonii, o charakterze patriotycznym. „Widzimy, że w tych środowiskach bardzo przygotowują się do +Kresów+ także wizualnie. Dzieci są ubrane narodowo lub mają jakieś narodowe akcenty. Często też +Kresy+ organizowane były w okolicy 11 listopada, bo środowiska polonijne traktują konkurs jako fundamentalną imprezę o charakterze tożsamościowym" - powiedziała.

„Kresy" rozpoczną się w tym roku 4 grudnia i tradycyjnie potrwają tydzień. Główną częścią jest konkurs, który odbędzie się w środę w Akademii Teatralnej im. A. Zelwerowicza Filia w Białymstoku. Laureatów poznamy podczas koncertu galowego w Białostockim Teatrze Lalek (BTL) sobotę, 9 grudnia.

W trakcie pobytu w Białymstoku uczestnicy konkursu obejrzą też spektakle w Młodzieżowym Domu Kultury w Białymstoku i BTL, wezmą udział w tematycznych warsztatach, będą też mieli okazję poznać miasto i wziąć udział w spotkaniu wigilijnym.

W repertuarze tegorocznych Kresowiaków znalazły się utwory pisane wierszem i prozą, m.in. Adama Mickiewicza, Sławomira Mrożka, Wisławy Szymborskiej, Haliny Poświatowskiej, Krzysztofa Kamila Baczyńskiego, a także lokalnych poetów piszących w języku polskim.

Konkurs „Kresy" odbywa się dzięki dofinansowaniu z Kancelarii Prezesa Rady Ministrów i ze środków Białegostoku.(PAP)

Źródło:

PAP