To największa tego typu impreza poświęcona tańcowi współczesnemu w naszym mieście i jedna z najbardziej prestiżowych w kraju.
Młodzi tancerze jak co roku podczas festiwalu uczą się pod okiem najlepszych, a widzowie zaś mają znakomitą możliwość, by zobaczyć najlepsze spektakle w wykonaniu gości. Większość imprez odbywa się w Białostockim Teatrze Lalek, ale też w Studio Działań Kreatywnych DanceOFFnia przy ul. Kolejowej i w kinie Forum (tam też można kupić bilety). I tak dziś w programie jest "Tralfamadoria" Izabeli Chlewińskiej. Spektakl zainspirowany "Rzeźnią numer pięć" Kurta Vonneguta to m.in. próba znalezienia sensu w tym, co budzi w nas największy strach (początek godz. 18). Godzinę później "Poczekalnię" pokaże Grupa Przejściowa Karoliny Garbacik, pomysłodawczyni całego przedsięwzięcia. Na koniec piątku (godz. 21) zatańczy słynny Teatr Dada von Bzdillów. Tym razem w "Caffe Latte" - a rzecz będzie o uwodzeniu. Sobota rozpocznie się wykładem Witolda Mrozka "Zatańczyć siebie. Od autoekspresji do autobiografii" w Studio Działań Kreatywnych (godz. 16), a w