Przybyli m.in. z Rumunii, Kazachstanu, Gruzji, Litwy, Rosji. Mówią śpiewnie po polsku, pięknie recytują, a jak pięknie - warto posłuchać samemu. W Białymstoku goszczą od poniedziałku (11.12) młodzi ludzie z 10 krajów, którzy biorą udział w finałach 26. Konkursu Recytatorskiego dla Polaków z Zagranicy "Kresy"

Właśnie w Białymstoku odbywa się finał jedynego na świecie konkursu recytatorskiego dla Polaków mieszkających poza krajem. Głównym organizatorem konkursu jest podlaski oddział stowarzyszenia Wspólnota Polska. Jednym z partnerów jest m.in. białostocka Akademia Teatralna. Z 10 krajów, m.in. z Kazachstanu, Gruzji, Litwy, Białorusi, Ukrainy, Rumunii, Rosji przyjechało blisko 30 recytatorów, który wygrali eliminacje w swoich krajach. To najlepsi, wyłonieni z spośród ponad 3 tys. osób, które brały udział w trzech kategoriach wiekowych - dzieci, młodzież i dorośli. W Białymstoku goszczą recytatorzy z tej ostatniej grupy wiekowej. W sumie eliminacje zorganizowano w 12 krajach, ale ostatecznie nikt nie przyjechał z Estonii i Bułgarii, gdzie nie wyłoniono zwycięzców wśród dorosłych. W Białymstoku goście spędzą tydzień. W planach są warsztaty wokalne, uczące interpretacji tekstu i pracy z ciałem, ale też trochę rozrywki. Goście obejrzą spek