Pokaz spektaklu "Aktor + Plastyka + Lalka" [na zdjęciu] w wykonaniu studentów z Sankt Petersburga w Rosji, nawiązującego m.in. do tradycji cyrkowej i niemej komedii filmowej, zakończył IV Międzynarodowy Festiwal Szkół Lalkarskich, trwający od środy w Białymstoku.
Widzowie zgromadzeni na dużej scenie Białostockiego Teatru Lalek obejrzeli przedstawienie przygotowane przez studentów Theatre Art Academy, Department Of Puppetry Theatre z Sankt Petersburga łączące w godzinnym pokazie m.in. formę gry aktorskiej, teatru tańca, a także klasycznego teatru marionetkowego.Poszczególne etiudy nawiązywały do cyrkowych występów klownów, filmów akcji czy niemych komedii slapstickowych z Charlie Chaplinem. Nie zabrakło też niekonwencjonalnych marionetek złożonych z imitacji sprzętów kuchennych. - Dla jednych kolejny przystanek w artystycznej podróży, życzę wszystkim, aby ta podróż artystyczna była największą podróżą waszego życia - powiedział, podsumowując festiwal prof. Wojciech Kobrzyński, prorektor białostockiego wydziału sztuki lalkarskiej Akademii Teatralnej w Warszawie. Podczas tegorocznej edycji imprezy publiczności swoje spektakle przedstawiały teatry studenckie m.in. z Bułgarii, Czech, Niemiec, Finlandi