Sztukę przybliżającą historię tzw, obławy augustowskiej z lipca 1945 roku przedstawili w czwartek podczas czytania performatywnego aktorzy Teatru Dramatycznego w Białymstoku. W przyszłości ma powstać spektakl.
Czytanie "Obławy" było częścią obchodów Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych w Białymstoku - powiedział jeden ze współautorów sztuki, kierownik literacki Teatru Dramatycznego im. Aleksandra Węgierko w Białymstoku Konrad Szczebiot. Dodał, że dramat ma przybliżać wciąż zbyt mało znaną historię. Dramat powstał w oparciu o tekst nieopublikowanej jeszcze książki Adama Białousa "Śmierć przyszła w lipcu", jest on też współautorem sztuki. Czytanie reżyserował Rafał Matusza. Jak powiedział Szczebiot, dramat "Obława" to pierwsza teatralna próba zmierzenia się z tematem obławy augustowskiej. W sztuce przybliżone są historie osób biorących udział w obławie zarówno partyzantów, mieszkańców tamtych terenów jak i prześladowców. Występują prawdziwe imiona, nazwiska i pseudonimy, ale - jak dodał - czasami na jedną postać składa się kilka życiorysów. W scenariuszu skupiono się na kilku wątkach. Jednym z głównych - jak powiedział