Modę na maskarady i włoskie zabawy dworskie przyniosła do Polski królowa Bona Sforza. Za jej czasów na Wawelu tańczono włoskie gagliardy, pavany i francuskie balety, a o balach dyskutowano miesiącami. O tym, że były to bale niebanalne, będzie się można przekonać w środę w Filharmonii Podlaskiej.
Bo to tam w świat renesansowych historii, które mogły zdarzyć się na balu maskowym wydanym przez królową Bonę zabiorą nas artyści z Baletu Dworskiego "Cracovia Danza" i Zespołu Instrumentów Dawnych "Danza". "Cracovia Danza" to jedyny w Polsce profesjonalny zespół tańców dawnych założony w 1998 roku przez Romanę Agnel, która skupiła wokół siebie liczną grupę profesjonalnych tancerzy, dla których taniec historyczny stał się źródłem prawdziwej fascynacji i sposobem ekspresji. Repertuar zespołu obejmuje tańce i choreografie baletów dworskich - od średniowiecza do klasycyzmu - odtwarzane na podstawie traktatów mistrzów tańca, ale także tworzone przez współczesnych choreografów inspirujących się ikonografią tańców dawnych (XVI-wieczne choreografie ułożyli Fabritio Caroso i Cesare Negri). Warto też dodać, że stroje, w jakich tańczą artyści, odtworzone zostały z niezwykłym pietyzmem, a maski zainspirowane zostały maszkaronami z Suki