Pierwszy postulat: zwiększenie kwoty na promocję przez sport oraz na dotacje dla organizacji pozarządowych - kosztem Pozytywnych Wibracji. Drugi postulat: zwiększenie finansowania opery - kosztem promocji miasta.
Trzeci - wsparcie szpitali: miejskiego oraz MSWiA. To główne poprawki zgłoszone przez radnych PO do budżetu 2012 Festiwal Pozytywne Wibracje miał promować Białystok w całej Polsce. Teraz okazuje się, że radni chcą podziękować organizatorom tej prestiżowej imprezy. Pieniędzmi, które były zapisane na ten cel wolą wesprzeć działaczy białostockiej Jagiellonii. Nie wprost, ale nie jest tajemnicą, że to właśnie grający w ekstraklasie klub piłkarski jest głównym konsumentem pieniędzy przeznaczonych na promocję miasta przez sport. Właśnie zwiększenie puli przeznaczonej na ten cel to jeden z głównych postulatów rządzącej miastem Platformy Obywatelskiej. Zdaniem radnych tej partii na promocję przez sport miasto powinno wydać w sumie cztery miliony zł; z kolei prezydent w projekcie budżetu zaproponował dwa miliony. Zbigniew Nikitorowicz, szef klubu radnych PO, brakującą kwotę znalazł m.in. właśnie w przegródce na organizację imprez artysty